Blog 2014 PL

Fotografia ma różne oblicza. Dotychczas fotografowałem krajobrazy, teraz zaczynam pracę z modelkami. Jest rok 2014, zaczynam pisać fotoblog.


 

Maja, 2014-12-21, Warszawa (Starówka)IMG 2014 12 21 9741 (2)

Z Mają poznaliśmy się dwa tygodnie wcześniej na Foto Maratonie w Studio Huśtawka.

Spotkaliśmy się na Starówce, żeby spróbować sesji prywatnej. Było dość chłodno, ale pogoda dopisała.

Maja pozowała bardzo dzielnie, nie każdy daje radę być w grudniu w samym sweterku i wyglądać komfortowo.

 

 

 

 

 


 

Magda, Maja, Martyna, Natalia, Wiki, 2014-12-05, studioIMG 2014 12 06 9473 FS

Kolejny Nocny Maraton Fotograficzny w Studio Huśtawka.

Tym razem było tłoczno. Sporo modelek, kilka planów, dużo fotografów. Do niektórych modelek tworzyły się długie kolejki. Niewątpliwą zaletą takiego maratonu jest bardzo zróżnicowany materiał fotograficzny, który się po nim ma, choć mi trochę brakowało ciszy i spokoju.

 

 

 

 



2014-10-25, Jaroszówka, duetIMG 2014 10 25 8747 BW

Na koniec Magda i Marta postanowiły pozować wspólnie.

No i wyszło im to bardzo dobrze, pięknie pokazały emocje a o to przecież chodzi w dobrej fotografii.

Jeśli opowiadamy jakąś historię i są emocje, zdjęcie od razu bardzo zyskuje.

 

 

 

 


 

Marta, 2014-10-25, Jaroszówka, warsztatyIMG 2014 10 25 8392 BW

Marta była bardzo odprężona w trakcie sesji.

Pozowała bardzo naturalnie i potrafiła pokazać prawdziwą kobiecą naturę. Ja starałem się to zarejestrować.

 

 

 

 

 

 


 

Magda, 2014-10-25, Jaroszówka, warsztatyIMG 2014 10 25 7987 BW

Znów udało się odwiedzić Wacława Wantucha.

Tym razem w jego własnym studio w Jaroszówce. Pozowały dwie piękne modelki. Podobnie jak poprzednio wspaniała atmosfera, mnóstwo fajnych zdjęć, bardzo pozytywne emocje.

Zaletą takich wydarzeń jest możliwość poznania również nowych fotografów.

Tu zdjęcia z cudowną Magdą. 

 

 

 


 

Marzka, 2014-09, Gran CanariaIMG 2014 09 24 191331

To były cudowne wakacje.

Mnóstwo słońca, ocean, no i kawałek prawdziwej pustyni z ruchomymi wydmami. Do tego mnóstwo wolnego czasu. Wschód słońca tuż przed 8:00, więc nie trzeba było się zrywać w środku nocy żeby mieć cudne światło.

No i moja własna kochana modelka, która pozuje tylko dla mnie.

Trochę żałuję, że robiliśmy sesje aktowe tylko na pustyni a zupełnie zaniedbaliśmy interior. Tamtejsze krajobrazy są również imponujące.

 

 

 


Ela, 2014-08-29, studiofotografia

Ela to instruktorka pole-dancingu.

Jak się na nią patrzy, to widać, że coś ćwiczy. No i zdecydowanie robi to z bardzo dużym zaangażowaniem.  

To była prawdziwa przyjemność móc fotografować tak wspaniale uformowane i wyćwiczone ciało pięknej kobiety.

 

 

 

 

 


Mija, 2014-08-26, studio IMG 2014 08 29 5929

Znów Studio Huśtawka, ale tym razem z modelkami aktowymi.

Na początek Mija.

 

 

 

 

 

 


 

Magda, Paulina, 2014-08-22, studiofotografia

Postanowiłem spróbować pracy w studio.

Znalazłem ciekawe wydarzenie – Nocny Maraton Fotograficzny organizowany przez Studio Huśtawka. Na początku wiadomo – byłem trochę zestresowany, będzie tyle ludzi. Ale niepotrzebnie. Była bardzo swobodna atmosfera, tylko dwie modelki i kilku fotografów. I całe studio dla nas na pół nocy.

Do końca sesji została tylko Paulina. Świetnie nam się pracowało. Mam nadzieję jeszcze kiedyś ją spotkać na sesji.

 

 

 

 

 

 

 


 

Martyna, 2014-08-07, KonstancinIMG 2014 08 07 4801

Sesja portretowa w parku w Konstancinie.

Modelka bardziej doświadczona ode mnie, choć bardzo młoda. To głównie ona wybierała miejsca, bo to jej teren. Tym razem nie zdziałaliśmy wiele, ale myślę, że się jeszcze spotkamy.

 

 

 

 

 

 

 

 

 


 

Dominika, 2014-08-06, Warszawa (Szczęśliwice)fotografia

Tym razem sesja, na którą zaprosiła mnie modelka.

Jestem bardzo dumny, że wybrała właśnie mnie. Pogoda nam sprzyja, jest przyjemny, lekko pochmurny dzień, ładne rozproszone światło. Tak jakby ktoś rozpiął na niebie wielką blendę.

Spotykamy się w parku na Moczydle, ja prosto po pracy. Dominika ma piękną stylizację, bajkowe kolory. Ludzie trochę się gapią na nią, ale co tam. Idziemy na drugą stronę parku, gdzie jest trochę mniej ludzi.

Znajdujemy fajny murek, schody, brukowany kamieniami chodnik. Potem kilka tradycyjnych portretów.

Dominika idzie na chwilę do domu zmienić stylizację i tuż przed zmierzchem robimy jeszcze drugą część sesji przy fontannach na Ochocie.

 


 

Magda, 2014-07-22, Warszawa (Starówka)fotografia

To moja pierwsza samodzielna sesja.

Magda, to modelka, którą poznałem na poprzedniej sesji w Zagórzanach, więc jest trochę łatwiej, bo już mamy kontakt.

Wprawdzie to tylko zwykły portret w parku, ale jednak dla mnie to było coś zupełnie nowego. Sam wybrałem miejsce, sposób pozowania, po prostu zorganizowałem swoją pierwszą sesję.

Mamy lato, wakacje, Magda jest pięknie opalona i wypoczęta. Na zdjęciach wychodzi bardzo zrelaksowana.

Fotografia w takim wydaniu zaczyna mi się podobać.

 

 

 

 

 

 


 

Marta, M, 2014-03-29, Zagórzany, warsztatyfotografia

Tak właśnie zacząłem swoją przygodę z fotografią płci pięknej. Z grubej rury. Pojechałem na warsztaty do Wacława Wantucha, mistrza aktu.

Okazał się być fantastycznym człowiekiem, jestem pod wielkim wrażeniem jego osoby. Taki skromny i bezpośredni. W jego towarzystwie czułem się jakbyśmy znali się od dawna, niektórzy mają taki dar.  

Myślałem, że na tych warsztatach nauczę się jak ustawiać modelkę, jak ją oświetlać, itd. Ale nie. Wacław dał mi wiedzę znacznie cenniejszą – jak postępować z modelką aktową w trakcie sesji. Fotografia to nie tylko umiejętność ustawienia parametrów w aparacie.

Większość z nas potrafi być (i często jest) gentelmanem w sytuacjach z życia codziennego. Ale na sesji aktu sytuacja nie jest zwyczajna. Przede wszystkim jest nierówna.

I żeby wszystko poszło jak należy trzeba się naprawdę wspiąć na wyżyny swojej delikatności wobec modelki. Później to procentuje. 

To właśnie była moja pierwsza lekcja.